Tortille

Wypiekamy tortille kukurydziane, przygotowywane tradycyjną metodą. Nie używamy mąki, ale pełnego ziarna, które dopiero po ugotowaniu jest mielone na masę.
Na tortilli robionej z całego ziarna widać charakterystyczne ciemne punkciki i włókienka, to włókna z okrywy nasiennej, które zawierają duże ilości błonnika. Niekiedy pojawiają się twardsze grudki – to zarodek, najtwardsza, ale i też najbogatsza w mikroelementy część ziarna. Nasza tortilla ma 15 cm średnicy. Jej kolor zależy od koloru kukurydzy (w Meksyku najpopularniejsza jest biała kukurydza, ale jest i żółta, a wreszcie czarna i fioletowa). My używamy żółtej kukurydzy. Od kilku lat próbujemy kukurydzę czarną. Tortilla kukurydziana to podstawa kuchni meksykańskiej. Tej najróżnorodniejszej, wywodzącej się z czasów prekolumbijskich. Świeże pieczywo, dodatek do śniadania i kolacji, baza do nieskończonej ilości dań obiadowych: quesadilli, enchilad, nachosów, tostad… Kukurydza była traktowana jako pokarm bogów, kobiety klęczały mieląc masę, z szacunku dla ziarna. Według Majów, z ziarna kukurydzy i śliny Bogowie ulepili pierwszych ludzi. W tradycji indiańskiej to Quetzalcoatl przekonał czarną mrówkę, by pokazała miejsce gdzie ukryte były złote ziarna. Nadaje się do praktycznie każdego dania, ale uwaga, Meksykanie nie jedzą tortilli na zimno (koniecznie trzeba ją odgrzać) i na słodko. Jeśli z jakiegoś powodu tortille wyschną, można ich ponownie użyć: do zup, tostad lub totopos (nachos).